Jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia, bywasz na siłowni i w sklepach dla miłośników sportu, to na pewno spotkałaś się z odżywkami i batonami proteinowymi. Ale czy wiesz, że proteiny dodają wartości także kosmetykom? Sprawdź, dlaczego warto ich używać!
Czym są proteiny?
Zacznijmy od tego, że proteiny to po prostu białka. Te dwa słowa są synonimami. Słowo “proteiny” pochodzi z greki. Protos to inaczej coś pierwszego, najważniejszego. A z lekcji biologii na pewno pamiętacie, że białka składają się z aminokwasów i są podstawowym materiałem budulcowym naszego ciała. To one stanowią aż 75% tkanek naszego organizmu. Co ważne – mogą być nośnikiem witamin, minerałów i innych substancji odżywczych. Na dodatek białka są podstawowym składnikiem krwi i źródłem energii. Jednym słowem – potrzebujemy ich do życia!
Niedobór białek może prowadzić u dzieci do zatrzymania wzrostu, u starszych do uczucia słabości. W grę wchodzą też inne powikłania zdrowotne jak choroby nerek, wątroby czy jelit. To wszystko tyczy się protein, których nie dostarczamy organizmowi zbyt wiele w codziennej diecie. Należy jednak pamiętać, że równie ważne dla skóry są białka, które możemy dostarczyć naszej skórze dzięki kosmetykom, które je zawierają. Nie jest przecież tajemnicą, że proteiny wpływają na urodę. O tym wiedziała już Kleopatra zażywając kąpieli w mleku. To nie może być przypadek!
Białka oczywiście dzielą się na zwierzęce i roślinne. Które z nich są lepsze? Oba spełniają przypisane im funkcje, a dobór diety, czy kosmetyków powinien być naszym wyborem. Osoby decydujące się na weganizm spożywają jedynie białka roślinne i to im służy! Z naturalnymi kosmetykami jest tak samo. Jeśli Twoją ideologią jest życie w zgodzie z naturą i sprzeciwiasz się krzywdzeniu zwierząt, wybieraj produkty z proteinami roślinnymi. Zwierzęce, to np. keratyna, czy elastyna. Roślinne natomiast można pozyskać m.in. z soi, kukurydzy i migdałów.
Proteiny w kremach beBIO
My użyliśmy protein roślinnych, bo nie popieramy cierpienia zwierząt. Jesteśmy CrueltyFree! Białkami roślinnymi wzbogaciliśmy nasze kremy do rąk beBIO. Dzięki nim formuła jest dodatkowo nawilżająca i silnie regenerująca – bo to właśnie główne zadanie protein znajdujących się w biokosmetykach. Jesteśmy pewni, że właśnie tego potrzebuje skóra dłoni – szczególnie teraz, gdy temperatury będą coraz niższe!
Zobacz więcej na ten temat: Już jest nasza nowość! Poznajcie kremy do rąb beBIO!
Kremy do rąk beBIO są wyjątkowe. W ich składzie znajduje się aż 99,3% składników pochodzenia naturalnego – w tym oleje roślinne i wspomniane proteiny, które mają zbawienny wpływ na wyjątkowo suchą skórę dłoni. Na dodatek niewielka tuba 75ml jest wygodna i idealna nawet do małej torebki. Wszystkie cztery warianty znajdziecie w naszym sklepie online oraz w drogeriach Rossmann.
► odżywczy krem do rąk pieprz afrykański i migdał
► witalizujący i wzmacniający krem do rąk granat i jagody goi
► witalizujący i wzmacniający krem do rąk bambus i trawa cytrynowa